Absurd na budowie Południowej Obwodnicy Warszawy. Choć arteria będzie przebiegać przez osiedle w Radości, nie będzie wzdłuż niej ekranów dźwiękochłonnych. - Nie przewiduje tego projekt - odpowiadają urzędnicy, a mieszkańcy pukają się w głowę.
Chodzi o fragment obwodnicy w rejonie ulicy Izbickiej. Obok domów jednorodzinnych znajduje się Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii, w którym dzieci również mieszkają. Jeszcze 4 lata temu w projekcie uwzględniono ekrany. Teraz ich nie ma.
- Będziemy mieszkać tuż przy trasie szybkiego ruchu. Zwariujemy przez ten hałas – mówi Joanna Bednarkiewicz ze Zbójnej Góry. - Takie ekrany to nie jest duży koszt a ocali zdrowie nasze i dzieci z ośrodka – dodaje. Dzieciaki nie mogą się bawić w huku i smrodzie spalin - wtóruje Beata Kuchniewska, dyrektor ośrodka. Budowę ekranów popierają również władze dzielnicy. - Będziemy walczyć o te ekrany – zapewnia Jacek Wiśnicki, wiceburmistrz Wawra.
Inne zdanie mają drogowcy - Ekranów nie będzie. Działka na której znajduje się Zbójna Góra jest oznaczona w planie zagospodarowania jako usługowa i nie należy do terenów chronionych przed hałasem. Natomiast jeśli chodzi o Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii to przeprowadzono badania i hałas tam nie dociera. Nie ma więc konieczności stawiania ekranów – kwituje Małgorzata Tarnowska z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Za: tygodnikiem Fakt, artykuł z dnia 16 kwietnia 2019
Foto: Tomasz Ozdoba / newspix.pl
Comments